opiekawniemczech.pl

Pierwsza pomoc przy zachłyśnięciu

Codzienne życie przynosi wiele niespodzianek, czasami przyjemnych, czasami nie. W wielu przypadkach możemy się spotkać z sytuacjami stanowiącymi zagrożenie dla naszego, lub cudzego, życia lub zdrowia.

Codzienne życie przynosi wiele niespodzianek, czasami przyjemnych, czasami nie. W wielu przypadkach możemy się spotkać z sytuacjami stanowiącymi zagrożenie dla naszego, lub cudzego, życia lub zdrowia. Należy oczywiście bezwzględnie przestrzegać reguł bezpieczeństwa, by do nich nie doszło, jednak nie zawsze udaje się ich uniknąć. 

Udzielanie pomocy a prawo

Pomocy w sytuacji zagrożenia oczekuje każdy, stąd powinniśmy mieć świadomość, że kiedyś i my możemy jej potrzebować. Poza względami etycznymi czy moralnymi, jesteśmy zobowiązani prawnie, do udzielenia pierwszej pomocy osobie, która znalazła się w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia. Zgodnie z art. 162 kodeksu karnego, prawo nakłada na nas obowiązek pomocy w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia, jednak jedynie w sytuacji, kiedy nam samym nie grozi niebezpieczeństwo. Jeśli natomiast pomocy takiej nie udzielimy, kodeks karny przewiduje karę, nawet do 3 lat pozbawienia wolności. 

Postępuj zgodnie z zasadami

Podczas udzielania komukolwiek pierwszej pomocy, należy bezwzględnie pamiętać o własnym bezpieczeństwie. Każda czynność, wykonana przez nas, mająca na celu niesienie pomocy, jest równie ważna, jednak pamiętać trzeba o tym, że każdy ruch i każde działanie, jest wydatkiem energetycznym co wiąże się z utartą energii. Czasami jest to kwestia niezwykle istotna, by dobrze ocenić sytuację i odpowiednio rozłożyć siły. Podczas akcji pomocowej, należy utrzymywać stały kontakt z osobą poszkodowaną, na tyle, na ile to możliwe a także nie podawać jej nic do picia ani do jedzenia oraz nie należy zostawiać jej samej.

Wezwanie pomocy

Kolejnym krokiem jest wezwanie specjalistycznej pomocy medycznej. Bardzo duże znaczenie ma dokładne przekazanie wszystkich informacji dyspozytorowi, by ten mógł trafnie ocenić sytuację oraz zagrożenie jakie ona za sobą niesie. Wielokrotnie to dyspozytor właśnie prowadzi naszą akcję ratunkową, wydając instrukcje, do momentu przyjazdu pomocy medycznej na miejsce.

Zachłyśnięcie

Sytuacja zachłyśnięcia się może pojawić się w bardzo różnych okoliczność. Zarówno podczas pracy, wypoczynku czy choćby podczas spożywania posiłków. 

Samo zachłyśnięcie jest to stan, w którym drogi oddechowe pozostają niedrożne, co spowodowane zostało płynem, który to do nich się dostał. Sytuacja zachłyśnięcia, a tym samym, niedrożne drogi oddechowe, są stanem bardzo niebezpiecznym, grożącym uduszeniem. Jeśli mamy do czynienia z zupełną niedrożnością, w bardzo krótkim czasie dochodzi do niedotlenienia oraz utraty przytomności. Niestety w konsekwencji takiego stanu, nawet po zaledwie kilkunasty sekundach, może dojść do zatrzymania krążenia.

Zachłyśnięcie czyli zadławienie się płynem

W przypadku zachłyśnięcia mowa jest o ciele obcym w drogach oddechowych, jakim jest płyn. Wskutek niespodziewanego przedostania się cieczy (wody, śliny, napoju) do dróg oddechowych, może dojść do ich niedrożności, dokładnie na takiej samej zasadzie, jak w przypadku ciała obcego stałego.

Jak postępować w przypadku zakrztuszenia/ zachłyśnięcia?

Przede wszystkim, jeśli pacjent jest przytomny i istnieje możliwość podjęcia próby wykrztuszenia treści, jaką poszkodowany się zachłysnął, należy go do tego nakłonić. Do najbardziej rozpowszechnionych metod pomocy w sytuacji dostania się ciała obcego do dróg oddechowych, jest klepanie między łopatkami, jednak zgodnie z aktualnym stanem wiedzy, jest to metoda dopuszczalna u dzieci, ciężarnych kobiet oraz u osób otyłych. Najbardziej trafna metoda pomocy jest rękoczyn Heimlicha. Jest to odpowiednio umiejscowiony chwyt, który pomaga poszkodowanemu pozbyć się ciała obcego zalegającego w drogach oddechowych. Jeśli sobą, która się zakrztusiła/ zachłysnęła jest przytomna, stajemy za nią obejmując ją w podbrzuszu. Dłoń zwijamy w pięść i odpieramy ją nad pękiem, poniżej wyrostka mieczykowatego. Drugą dłonią okalamy zwiniętą w pięść dłoń, po czym szybkimi ruchami, skierowanymi w stronę głowy poszkodowanego, uciskamy brzuch. Ruch ten można wykonać do 10 razy, jeśli mniejsza ich ilość nie przyniesie oczekiwanego efektu. 

Inną sytuacją jest stan, kiedy poszkodowany pozostaje nieprzytomny. Konieczne jest ułożenie poszkodowanego na wznak, po czym dokładnie w tym samym miejscu (pad pękiem), układamy dłonie i wykonujemy ruchy, takie jak podczas wykonywania pośredniego masażu serca. 

Podjęcie powyższych zabiegów powinno zaskutkować odkrztuszeniem treści lub ciała obcego z dróg oddechowych. Jeśli natomiast nie osiągniemy takiego rezultatu, konieczne będzie podjęcie działań reanimacyjnych w postaci sztucznego oddychania, po czym podejmujemy ponowną próbę wykonania rękoczynu Heimlicha.

W przypadku zachłyśnięcia, warto również pamiętać, by poszkodowanego przewiesić przez udo ustawione pod kątem prostym, głową skierowaną do dołu. W tej pozycji uciskamy naprzemiennie plecy oraz okolicę lędźwiową, by ułatwić odpływ płynów z dróg oddechowych. 

Konsekwencje niedotlenienia

Utrzymujący się stan niedotlenienia, do jakiego może dojść w wyniku zachłyśnięcia, może być przyczyną groźnych i nieodwracalnych konsekwencji zdrowotnych. Przede wszystkim grozi on uszkodzeniem mózgu oraz narządów wewnętrznych naszego organizmu. Mózg, jest organem naszego ciała, który ma zdecydowanie największe zapotrzebowanie na tlen, stąd długotrwały stan niedotlenienia może go poważnie uszkodzić powodując kalectwo, a nawet doprowadzić do zgonu. Niedotlenienie mózgu ma szczególne znaczenie w okresie niemowlęctwa oraz w wieku rozwojowym, co wynika z faktu kształtowania się struktur mózgowych i ich rozwoju. 

 

Podobne artykuły

Lekcja 26 - Przyjazd na miejsce pracy. Pierwsza rozmowa z podopieczną.

Właśnie dojeżdżam do Frankfurt am Main. Za chwilę będę wysiadać …Z dworca ma mnie odebrać córka Pani Marianne. Pewnie już czeka.

Czytaj więcej

Podopieczny z gronkowcem – na co zwrócić uwagę przy pielęgnacji

Bakterie gronkowca występują u co trzeciej osoby – nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że możemy być jej nosicielami. Najbardziej na ryzyko uaktywnienia się tego szczepu, narażone są osoby z niską odpornością. A wśród nich znajdują się właśnie seniorzy.

Czytaj więcej