opiekawniemczech.pl

Podopieczny z gronkowcem – na co zwrócić uwagę przy pielęgnacji

Bakterie gronkowca występują u co trzeciej osoby – nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że możemy być jej nosicielami. Najbardziej na ryzyko uaktywnienia się tego szczepu, narażone są osoby z niską odpornością. A wśród nich znajdują się właśnie seniorzy.

Bakterie gronkowca występują u co trzeciej osoby – nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że możemy być jej nosicielami. Najbardziej na ryzyko uaktywnienia się tego szczepu, narażone są osoby z niską odpornością. A wśród nich znajdują się właśnie seniorzy. Niezbędna jest więc wiedza, w jaki sposób pielęgnować starszą osobę, u której wykryto gronkowca złocistego, czego należy się wystrzegać, i jak starać się uniknąć zarażenia.

Czym jest gronkowiec?

Jest to bakteria, która łączy się w grona, stąd też jej nazwa. U niektórych osób może pozostać nieuaktywniona, u innych – w tym także u seniorów – może spowodować wiele problemów zdrowotnych. Dlaczego? Osłabiony organizm, o słabszej odporności, gorzej walczy z bakterią. Najgorsza sytuacja jest wtedy, gdy gronkowiec dostanie się do otwartej rany, powodując zakażenie. Aczkolwiek prawda jest taka, że akurat tą konkretną bakterią można zarazić się przez pokarm, krew czy przez zainfekowanie przez drugą osobę. Początkowo gronkowiec był zwalczany antybiotykiem o nazwie oksacylina. Niestety, szczep się uodpornił, przez co naukowcy nadali mu nową nazwę, czyli MRSA. Co kryje się pod tym skrótem? To naukowa nazwa gronkowca odpornego na ten konkretny antybiotyk. Najczęściej do zarażenia gronkowcem złocistym dochodzi w szpitalu. A w tym, jak wiadomo, starsi podopieczni przebywają dość często i stosunkowo regularnie.

Po czym poznać zarażenie gronkowcem?

Jeśli naszego podopiecznego hospitalizowano i odwieziony został do domu karetką, z której wyszli sanitariusze w strojach ochronnych przywodzących na myśli kosmitów, to znak, że senior ma MRSA. W Niemczech takie są procedury – personel wywożąc pacjenta zarażonego taką bakterią, musi być odpowiednio ubrany. Jednak spokojnie – starsza osoba już najprawdopodobniej nie zaraża, w przeciwnym razie nie zostałaby wypuszczona ze szpitala. Jeśli jednak senior w szpitalu nie przebywał, zaniepokoić mogą nas takie objawy jak:

  • czyraki;
  • liszaje;
  • ropnie;
  • jęczmień.

 

Najczęściej gronkowiec złocisty atakuje właśnie skórę i tkanki podskórne. Pod żadnym pozorem nie wolno tej choroby bagatelizować, ponieważ MRSA może doprowadzić u seniorów do wielu poważnych komplikacji zdrowotnych. Wśród nich wymienić można:

  • infekcje narządów wewnętrznych;
  • sepsę;
  • nieżyt dróg oddechowych;
  • choroby nerek;
  • zapalenie mózgu.

 

Jak pielęgnować podopiecznego z gronkowcem?

Kiedy już przypadłość została zdiagnozowana, trzeba przede wszystkim pamiętać o częstym myciu i odkażaniu rąk, ponieważ bardzo łatwo można doprowadzić do kolejnej infekcji. Podczas zabiegów pielęgnacyjnych opiekunka powinna mieć na sobie rękawiczki jednorazowe, a po ich ściągnięciu również pamiętać o umyciu i odkażeniu rąk. Przeważnie gronkowca leczy się antybiotykami podawanymi doustnie, jednak możliwe jest również stosowanie kremu z antybiotykiem do nosa – ponieważ bardzo często bakteria właśnie tam się lokalizuje. Podczas opieki nad seniorem zarażonym gronkowcem złocistym należy pamiętać o usuwaniu z otoczenia brudnych chusteczek higienicznych, o unikaniu kontaktu z osobami kichającymi czy kaszlącymi. Niezbędne jest również obserwowanie czy na ciele seniora nie pojawiły się rany, które wymagają opatrzenia, aby infekcja ponownie nie dała się we znaki.

Lepiej zapobiegać niż leczyć

Tej powszechnej maksymy nie trzeba nikomu tłumaczyć. Dlatego, aby nie było konieczności borykania się z MRSA, trzeba pamiętać o codziennej higienie seniora – dokładne mycie i dezynfekcja rąk płynem odkażającym. Warto również zadbać o wzmocnienie odporności podopiecznego. Pod tym hasłem kryje się zarówno dieta odpowiednio bogata w składniki odżywcze, jak i częste przebywanie na świeżym powietrzu. Każdą ranę należy dezynfekować i usuwać z otoczenia przedmioty, które mogą stanowić źródło zakażenia. Dzięki takim działaniom nie trzeba się obawiać, że podopieczny podupadnie na zdrowiu, a również kondycja opiekunki nie będzie narażona na szwank przez złośliwą bakterię.

Jeśli jednak dojdzie do choroby podopiecznego, to koniecznie trzeba skonsultować się z lekarzem. Czasami, gdy stan seniora nie jest najlepszy, niezbędny będzie pobyt w szpitalu. Pamiętajmy, że również wtedy starszy człowiek będzie nas potrzebował. Nie chodzi tylko o dostarczenie czystej bielizny czy kosmetyków. Przede wszystkim chodzi o bliską osobę, która posiedzi przy łóżku chorego, zabawi go rozmową, wesprze podczas wizyty w szpitalu. Tak naprawdę praca opiekunki osób starszych nie kończy się w czterech ścianach i nie trwa od 8 do 16. Czasami senior potrzebuje wsparcia w innych sytuacjach niż te zawarte w umowie.

 

Podobne artykuły

Podopieczny z półpaścem

Choroby zakaźne kojarzą się nam przede wszystkim z wiekiem dziecięcym. To wtedy najczęściej chorujemy na różyczkę, świnkę czy ospę wietrzną. Jednak są jeszcze inne choroby, które mogą dotknąć człowieka bez względu na wiek. Jedną z nich jest półpasiec.

Czytaj więcej

Podopieczny po amputacji nogi

Podeszły wiek to niestety okazja do tego, aby różnego rodzaju choroby zaatakowały organizm. Odporność seniorów jest o wiele niższa, przez co nawet niegroźne infekcje mogą okazać się niebezpieczne dla starszej osoby. Niektóre choroby wieku podeszłego mogą doprowadzić do wielu poważnych komplikacji, wśród których znajduje się m.in. amputacja kończyn.

Czytaj więcej