opiekawniemczech.pl

Kiedy senior niekorzystnie rozporządza własnym mieniem

Zdarza się, że z przerażeniem stwierdzamy, że nasz starszy bliski lub podopieczny niekorzystnie rozporządza swoim mieniem, na przykład zaciąga pożyczki, bierze tak zwane chwilówki, pożycza środki osobom, co do których nie można być pewnym, że zostaną zwrócone, nabywa bardzo drogie przedmioty, które albo nie są mu potrzebne, albo ich rzeczywista wartość rynkowa jest znacznie niższa.

Zdarza się, że z przerażeniem stwierdzamy, że nasz starszy bliski lub podopieczny niekorzystnie rozporządza swoim mieniem, na przykład zaciąga pożyczki, bierze tak zwane chwilówki, pożycza środki osobom, co do których nie można być pewnym, że zostaną zwrócone, nabywa bardzo drogie przedmioty, które albo nie są mu potrzebne, albo ich rzeczywista wartość rynkowa jest znacznie niższa, zawiera niekorzystne umowy z operatorami telekomunikacyjnymi czy dostawcami mediów. Taka sytuacja może budzić wątpliwości, niemniej należy pamiętać, że o ile osoba nie jest ubezwłasnowolniona oraz rozporządza pieniędzmi, które są jej wyłączną własnością, to nie narusza w ten sposób żadnych zasad. Nie znaczy to jednak, że nic nie można zrobić, aby zabezpieczyć uszczuplany majątek.  

Uwaga: nasz senior podpisuje niekorzystne umowy, zaciąga pożyczki, staje się ofiarą oszustwa!

Osoby starsze stosunkowo często nie orientują się w obowiązujących przepisach, działają pochopnie lub rozporządzają swoim majątkiem bez poczucia wynikających z tego konsekwencji. Oczywiście zupełnie odrębną kwestię stanowią sytuacje, kiedy podopieczny cierpi na choroby o podłożu psychicznym, w tym demencję czy chorobę Alzheimera, które to w sposób oczywisty zaburzają świadome postrzeganie otaczającej rzeczywistości. Jest też trzecie zagrożenie, na które seniorzy są wyjątkowo narażeni, a mianowicie stanowiąc relatywnie łatwy cel, stają się ofiarami oszustw. Przyjrzyjmy się każdej z tych sytuacji. 

Wiele osób przechodząc na emeryturę lub rentę z powodu obniżonych dochodów zaczyna borykać się z problemami finansowymi. Jeśli oprócz dotychczasowych potrzeb, pojawiają się problemy zdrowotne i związane z nimi kolejne, zwykle spore wydatki, to nie należy dziwić się, że senior zaczyna poszukiwać innych źródeł ich finansowania, niestety nie zawsze przewidując skutki swoich decyzji. W takiej sytuacji może na przykład zdecydować się na zaciągnięcie pożyczki lub kredytu, a jeśli dochód już na to nie pozwala, swoje kroki skierować w stronę instytucji parabankowych, które co prawda najczęściej mają znacznie łagodniejsze niż banki zasady ich udzielania, ale też są znacznie droższe. W ten sposób łatwo wpaść w tak zwaną spiralę kredytową, z której ogromnie trudno się wyrwać, a która stosunkowo szybko może finansowo zrujnować. Jeśli senior pożyczkę przestaje spłacać, to pojawiają się telefony, wezwania do zapłaty, ostatecznie sprawa trafia do sądu, co zwykle kończy się zajęciem części emerytury albo renty. To z kolei powoduje jeszcze większe zmniejszenie środków na bieżące wydatki. Aby do takiej sytuacji nie dopuścić, warto seniora uczulać i uświadamiać zanim jeszcze zacznie posiłkować się pożyczanymi pieniędzmi, a jeśli coś nas zaniepokoi, na przykład zauważymy jakieś umowy, potwierdzenia wpłat lub innego rodzaju dokumenty świadczące o zaciągniętym długu, warto jak najszybciej reagować. Oczywiście nie chodzi o to, żeby pożyczkę za niego spłacić, ale żeby na wczesnym etapie pomóc znaleźć możliwie jak najkorzystniejsze rozwiązanie, a potem na bieżąco kontrolować sytuację. 

Kolejną kwestię stanowi wspomniane wcześniej oszustwo, powszechnie zwane także wyłudzeniem. W tym miejscu warto przytoczyć Art. 286. § 1. kodeksu karnego, który stanowi: Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego podejmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Jak z wynika z powyższego, pomimo że senior samodzielnie rozporządza swoim majątkiem i sam podejmuje określone decyzje, to jednak działając pod wpływem innej osoby (sprawcy), może swoich praw dochodzić na drodze sądowej. Niemniej warto mieć świadomość, że w praktyce bywa to bardzo trudne, sprawy toczą się długo, a samo ich założenie wiąże się z kosztami. Ponadto skazanie sprawcy, co jest konieczne, by móc odzyskać wyłudzone pieniądze, zależy od spełnienia kilku warunków, a te nie zawsze łatwo jest wykazać i udowodnić. 

Ubezwłasnowolnienie – całkowite lub częściowe

Schorzenia demencyjne sprawiają, że osoba nimi dotknięta działa w sposób nieracjonalny w zakresie wielu spraw i czynności, w tym jeśli chodzi o gospodarowanie własnym majątkiem i finansami. Co prawda obecnie obowiązujące przepisy nie regulują precyzyjnie i wprost sytuacji osób dotkniętych demencją czy chorobą Alzheimera, ale istnieją sposoby, dzięki którym majątek można zabezpieczyć. Kwestią istotną jest jednak stan zaawansowania choroby. Instrumenty prawne pozwalają chronić starszą osobę przed utratą, zmniejszeniem lub nieświadomym, niekorzystnym rozporządzaniem majątkiem poprzez ustanowienie kuratora albo też częściowe lub całkowite ubezwłasnowolnienie. Najbardziej radykalną formą zabezpieczenia jest ostatnia z wymienionych możliwości, czyli całkowite ubezwłasnowolnienie chorej osoby. Stosuje się je wyłącznie w takiej sytuacji, kiedy senior nie jest w stanie samodzielnie podejmować racjonalnych decyzji oraz w sposób w pełni świadomy kierować swoim działaniem - choroba zaburza zarówno umiejętność podejmowania decyzji, jak i przewidywania ich następstw. W przypadku ubezwłasnowolnienia sąd opiekuńczy wyznacza opiekuna prawnego, który dba o interesy podopiecznego. Warto jednak zaznaczyć, że decyzje podejmowane przez opiekuna dotyczą wyłącznie czynności zwykłego zarządu, a we wszystkich pozostałych, czyli wykraczających poza jego zakres, jak również takich, w których istnieje ryzyko sprzeczności interesów jednej i drugiej strony – decyduje sąd opiekuńczy. Aby jeszcze bardziej zabezpieczyć prawa osoby ubezwłasnowolnionej, opiekun ze swoich bieżących działań składa do sądu raporty. 

Ubezwłasnowolnienie częściowe i ustanowienie kurateli uzasadnione jest, gdy choroba demencyjna seniora powoduje u niego pewne dysfunkcje, ale nie występują u niego zachowania nieracjonalne. Odnosi się to do sytuacji, kiedy podopieczny ogólnie zdolny jest do kierowania swoimi sprawami, a jedynie potrzebuje pomocy w ich prowadzeniu. Tutaj sąd opiekuńczy ustanawia dla osoby częściowo ubezwłasnowolnionej kuratora, który ją reprezentuje oraz zarządza jej majątkiem. Osoba starsza zachowuje jednak ograniczoną zdolność do czynności prawnych,  czyli posiada pewien zakres samodzielności w podejmowaniu decyzji dotyczących spraw codziennych, natomiast rolą kuratora jest czuwanie, aby żadne działania nie zagrażały bezpośrednio osobie, jak również nie narażały jej majątku na uszczuplenie czy utratę. To gwarantuje brak skuteczności podejmowanych przez seniora decyzji, które byłyby dla niego rażąco niekorzystne. Oczywiście także w tym przypadku działania kuratora są kontrolowane, co dodatkowo zabezpiecza przed ewentualnymi nadużyciami.

Istnieje jeszcze możliwość udzielenia pełnomocnictwa do reprezentacji i zarządu majątkiem, jednak biorąc pod uwagę, że nawet posiadając pełnomocnika osoba dotknięta demencją nadal może w sposób prawnie wiążący podejmować działania dla niej niekorzystne, raczej trudno nazwać to formą zabezpieczenia.  

Nałogi i ich zgubny wpływ na finanse

Warto też zwrócić uwagę, że przyczyną niepokojącego uszczuplania majątku mogą być uzależnienia, głównie alkoholizm, lekomania, narkomania, uzależnienie od gier hazardowych, kompulsywne zakupy. Biorąc pod uwagę, że nałóg ze swej istoty zaczyna rządzić życiem chorego i stawiany jest ponad wszystko inne, to wydatki z nim związane powodują brak należytej i podyktowanej własnym interesem kontroli. Alkoholizm, lekomania i narkomania na tym etapie życia mogą, choć nie muszą, mieć już postać zaawansowaną, co wiąże się z naprawdę sporymi nakładami na zaspokojenie związanych z nimi potrzeb, a leczenie, aby mogło okazać się skuteczne, powinno odbywać się pod okiem specjalistów.
Jak wskazują wyniki badań, w szybkim tempie rośnie liczba seniorów uzależnionych od gier hazardowych, co w sposób oczywisty może pochłaniać spore sumy i prowadzić do poważnych problemów finansowych. Co prawda przez pewien okres czasu uzależnienie to najczęściej udaje się ukrywać, bo nie pozostawia wyraźnych oznak, jednak stopniowo coraz bardziej ujawniają się symptomy wskazujące, że dzieje się coś niedobrego. Nałóg może skupiać się wokół totalizatorów, loterii pieniężnych, gier audiotele, zakładów bukmacherskich, gry w pokera, bingo, kości, od jakiegoś czasu funkcjonują także hazardowe gry online.  

Podobnie jest z zakupoholizmem, czyli kompulsywnym nabywaniem dużej ilości rzeczy, których człowiek tak naprawdę wcale nie potrzebuje. Liczy się bowiem sam moment dokonywania zakupu, który wywołuje określone i oczekiwane emocje. Nabywanie dóbr powoduje spadek napięcia psychicznego oraz poprawę samopoczucia, często jest reakcją na negatywne przeżycia lub wynika z niezaspokojonych potrzeb emocjonalnych. Nałóg z jednej strony doprowadza do posiadania nadmiaru różnego rodzaju przedmiotów, a z drugiej stanowi poważne, prowadzące do problemów finansowych uwikłanie.

Opiekun żadnej z tych sytuacji nie powinien przyglądać się biernie, bo nałóg może podopiecznego wpędzić w naprawdę poważne kłopoty. Jeśli rozmowy, argumenty natury finansowej czy próby uświadamiania, że pojawił się problem, z którym jak najszybciej trzeba zacząć walczyć, okazują się niewystarczające - warto zwrócić się po pomoc do specjalisty. Można też poszukać jakiejś prowadzonej przez fachowców grupy terapeutycznej, dzięki której senior będzie miał możliwość przekonać się, że problem jest poważny i wymaga podjęcia leczenia. Ponadto w walce z nałogiem (jakimkolwiek), ważne jest aktywizowanie podopiecznego, najlepiej równocześnie na wielu płaszczyznach życia. Warto namawiać go i angażować w różnego rodzaju spotkania, zachęcać do rozwoju pasji, ruchu na świeżym powietrzu, jak też znaleźć jak najwięcej różnego rodzaju codziennych, nawet prozaicznie prostych, za to skutecznie wypełniających czas, zajęć. Czasem to właśnie nadmiar niezagospodarowanego czasu i wynikająca z niego nuda, prowadzi do pójścia zgubną drogą.

Podobne artykuły

Kiedy podopiecznemu puchną nogi

Każdy z nas zna uczucie ciężkich nóg, po całym dniu spędzonym w biegu lub przy biurku. Opuchlizna kończyn dolnych występuje bardzo często nawet u młodych osób. Jednak wtedy jest przeważnie spowodowana przeciążeniem. W przypadku seniorów sytuacja jest bardziej skomplikowana, ponieważ istnieje kilka powodów, dla których starszy podopieczny może skarżyć się na opuchliznę kończyn dolnych.

Czytaj więcej

Nadpobudliwy senior – sposoby na wyciszenie

Podeszły wiek kojarzymy raczej z zachowaniem spokojnym, często apatycznym, niejednokrotnie z depresją. Sytuacja odwrotna – nadpobudliwość, nerwowość, nawet agresja – nie jest jednak niczym niezwykłym.

Czytaj więcej